Jak zapewne zauważyliście, w grudniu na naszych łamach nie ukazał się żaden nowy tekst. Dokładnie dwa lata temu w mojej głowie narodził się pomysł nacjonalistycznego zina, a trochę ponad rok temu Sami Przeciw Wszystkim ukazali się w formie internetowego bloga.
Dzisiaj żegnam się z Wami, dziękując za tysiące wejść i za to, że byliście z nami, mimo tekstów lepszych czy gorszych nie zapomnieliście o nas. Redakcja zina SPW idzie w swoją stronę - każdy w inną. Osobiście wierzę, że jeszcze kiedyś przeczytacie moje słowa.
Szczęśliwego Nowego Roku!
Deranged